Wpisy archiwalne w miesiącu

Maj, 2011

Dystans całkowity:16.00 km (w terenie 10.00 km; 62.50%)
Czas w ruchu:b.d.
Średnia prędkość:b.d.
Maksymalna prędkość:25.00 km/h
Suma podjazdów:262 m
Liczba aktywności:1
Średnio na aktywność:16.00 km
Więcej statystyk

Rozpoczynamy Grudziadzką serię

Niedziela, 15 maja 2011 · Komentarze(0)
Kategoria Całodniówki
Tak się składa, że robotę mamy taką iż w każdą letnią niedzielę pod wieczór musimy być w Grudziądzu. Generuje to nam serię wycieczek pieszo - rowerowych oscylujących wokół trasy Gdańsk - Grudziądz. Zazwyczaj wyruszamy samochodem rano. Zostawiamy go w jakiejś miejscowości i ruszamy na podbój okolicy.

Tej niedzieli mieliśmy pokonać szlaki w okolicy Nowego. Jednak niesprzyjająca aura nas trochę zniechęciła. Dojechaliśmy do Grudziądza i co dalej??

Pierw udaliśmy się na małe co nieco na starówkę. Zjedliśmy pizzę w tutejszej pizzerii z akwarium (kelnerka nieźle myliła napoje. Chciałem Sprite, pierw przyniesiono mi Colę, de facto Pepsi, po czym w końcu na stole miał wylądować Sprite ale okazało się, że to 7 Up. Całe szczęście nie zamówiłem mojej Coca Coli.

Najedzeni wybraliśmy się na drugą stronę Wisły, aby porobić zdjęcia do planowanego przez nas banera. Dokonaliśmy tego, włócząc się po nadwiślańskich polach i fotografując panoramę Grudziądza.

Następnie wybraliśmy się do "Składy kamienia" w nim niegdyś wypatrzyliśmy, że sprzedają skałki do akwarium. Niestety w niedzielę zamknięte.

Wróciliśmy do samochodu i udaliśmy się w nasze ulubione grudziądzkie miejsce.

No to ruszamy © Phantom


Nad Wisłą © Phantom


Grudziądz panorama © Phantom


Grudziądzkie spichrze © Phantom


Tek tez chciał popatrzeć © Phantom


Nadwiślańskie pejzarze © Phantom


Czub i Trek © Phantom


Nadwiślański las © Phantom


Grudziądzki rowerek © Phantom